Pod koniec czerwca a potem pod koniec września zwykle następują dwie fale masowego rozsyłania CV do przeróżnych zakładów pracy. Zwykle są to CV studentów albo świeżo upieczonych absolwentów, które nie mają zbyt rozbudowanego działu „doświadczenie zawodowe”. Jak skonstruować dobre CV i otrzymać wymarzoną, pierwszą poważną pracę?
Autor: See-ming Lee
Źródło: http://www.flickr.com
W trakcie studiów młodzi ludzie robią zwykle bardzo wiele, by zarobić pieniądze na swoje zachcianki, akademik albo mieszkanie i przyjemności lub by podreperować finanse otrzymywane ze stypendium lub od rodziców. Lecz w końcu przychodzi ta chwila, w której kończą swoją edukację i starają się o pracę zgodną ze zdobytym wykształceniem. Aby rozesłać lub roznieść dokumenty aplikacyjne, trzeba je oczywiście wcześniej napisać. Rozpoczynamy od rzeczy podstawowej – dokładnego zaplanowania jego budowy – jeżeli nasze zdobyte doświadczenie w branży, do jakiej uderzamy, nie jest zbyt wielkie, musimy poszczycić się tym, co robiliśmy czasie studiów i co przyczyniło się do tego, że mieliśmy szansę się obyć z pracą oraz różnymi obowiązkami. Oczywiście internet pęka w szwach od gotowych szablonów różnego rodzaju CV. Czy warto z nich korzystać? I tak, i nie. Tak, ponieważ mając gotowca można się zainspirować i nauczyć, jak napisać CV, lecz nie warto wykorzystywać całości dokonując jedynie małych zmian, bo cenione są CV oryginalne i całkiem możliwe jest, że na biurku potencjalnego pracodawcy znajdzie się dużo tego typu dokumentów, jakie zleją się w jedną całość – www.
Pierwsza praca często rzutuje na naszą przyszłość (w końcu to zawsze jakaś pozycja w kolejnym CV), więc naprawdę warto się postarać i przygotować dla siebie najlepszą wizytówkę. Dobre CV jest przemyślane, czytelne, uwypukla to, czym zajmowaliśmy się dawniej i na co potencjalny szef powinien zwrócić szczególną uwagę. Nasze dokonania, nasza wiedza i kompetencje powinny być spójne, dobrze jest pilnować też hierarchii. Część szkoleń lub konferencji, które wymieniamy, może być nieistotna dla stanowiska, na które aplikujemy, ale może być ważna dla całokształtu naszej osoby, bo podkreślają konsekwencję, z jaką na przykład studiowaliśmy dany temat. Dobrze jest graficznie wyróżnić pewne części CV, używać punktorów zamiast jednolitego tekstu, ale połączenie różnych krojów czcionek a do tego kolorów i pogrubień może być lekką przesadą. A czego na pewno nie możemy pominąć w CV? Oczywiście części podstawowej – danych osobowych i kontaktowych. Drugie miejsce to doświadczenie zawodowe i informacje o wykształceniu. Jeśli mamy dodatkowe umiejętności – warto je wymienić po wykształceniu. Na ostatniej pozycji powinny znaleźć się nasze zainteresowania. Warto przedstawić się z naprawdę dobrej strony i w zainteresowaniach umieścić coś oryginalnego, co pokaże naszą ciekawą osobowość. Dobra książka i film nie wystarczą, aby ktoś uznał nas za wartościowych i żebyśmy zasilili dany team – czytaj dalej.
CV w rękach przyszłego pracodawcy znajduje się średnio 2 minuty. Pomyślmy o tym konstruując nasze CV, by owe 2 minuty wykorzystać jak najlepiej i zaskoczyć osobę „po drugiej stronie”. Pomimo, że dopiero kończymy studia (
pedagogika Opole) i „doświadczenie” nie będzie obszerne, ogólnie dopracowane dokumenty rekrutacyjne będą naszą wizytówką. Dobrze napisane CV pozwala pozytywnie wyróżnić się w morzu konkurencji.